Korporacja ogłosiła, że usługa przesyłania strumieniowego gier w chmurze Stadia zostanie zamknięta dokładnie minutę przed północą 18 stycznia 2023 roku.
Google Stadia – koniec usługi
Bo choć rynek strumieniowania gier nie umarł, Google nie dostrzegło w nim obecnie szansy na przyszły zarobek – i to mimo zaprezentowania całkiem ciekawej koncepcji grania, której nigdy nie ujrzeliśmy (np. połączenia usługi z YouTube). Upadłość usługi była jednak zależna od programu, jaki Stadia oferowała, a nie była konkurencyjna względem Xbox Game Pass, czy GeForce Now.
Dlaczego jednak Google podało dokładną datę wyłączenia serwerów Stadia? Powodem tego jest to, aby gracze mogli przygotować się, migrując na inne platformy. Całkiem miłym gestem jest oddanie funduszy wszystkim tym, którzy zakupili gry na Stadia. Google potwierdza całkowity zwrot pieniędzy za wszystkie gry zakupione w ich usłudze.
Google Stadia – a miało być tak pięknie…
Co więcej, niektórzy producenci gier (np. Ubisoft) zaoferowali graczom zapianie postępów w danej grze i przeniesienie ich na inne platformy, aby Ci mogli spokojnie kontynuować rozrywkę od momentu jej ostatniego zakończenia. Niektórzy, jak gracze Destiny 2 mogą włączyć cross-save i połączyć konto z innej platformy.
Zamknięcie Google Stadia zostało oficjalnie ogłoszone we wrześniu 2022 roku. Głównym powodem zamknięcia usługi był prawdopodobny brak wiary Google, że Stadia rozwinie się na tyle, aby zacząć zarabiać. A po słabym starcie, jeszcze gorszej premiery, platforma miała problem z przyciągnięciem do siebie większej liczby użytkowników.
Źródło: Theverge.com
