Podobno produkcja jest w zaawansowanej fazie rozwoju, a prace nad nią idą pełną parą. Z najnowszych przecieków wiadomo, że gra, nad którą tak ciężko pracują ludzie z Crystal Dynamics jest nowa odsłona przygód Lary Croft. Tym samym wygląda na to, że Tomb Raider wróci na konsole wcześniej, niż się tego spodziewaliśmy.
Nowe przygody Lary Croft jeszcze w tym roku?
Po ruchach wykonanych w firmie i przesunięciu ludzi (odpowiedzialnych za Marvel’s Avengers) do pracy nad nową grą w pełnym wymiarze godzin wydają się potwierdzać, że wydawcy zależy nad wypuszczeniem gry jeszcze w tym roku. W raporcie dla Xputera Miller Ross stwierdził, że przeniesienia ludzi chciał sam wydawca Amazon Game Studios. Wszystko po to, aby nowa część Tomb Raidera pojawiła się na rynku jak najszybciej.
Co wiemy na temat gry? Niewiele. Wiemy, że zmieni się wydawca, którym do tej pory był Square Enix. Powodem tego jest decyzja o sprzedaży większości swoich studiów Embracer Group. Firma postanowiła oddać swoje kultowe franczyzy, takie jak Tomb Raider i Deus Ex swoim studiom.
Wiadomo także, że nowy Tomb Raider powstaje w całości na silniku Unreal Engine 5. Oczywiście wszystko inne to tylko spekulacje i niesprawdzone plotki. Ale coś jest ewidentnie na rzeczy. Z nieco przymrużonym okiem, ale trzymając kciuki, wierzymy, że niebawem pojawi się więcej informacji, a Lara pojawi się pod koniec 2023 roku.
Źródło: TheGamer
