Chyba większość z nas podziela zdanie krytyków, graczy i maniaków o udanej premierze serialu opartego na adaptacji gry The Last of Us. To była prawdopodobnie najbardziej wyczekiwana premiera serialu, od którego dużo oczekiwano. Twórcy po prostu nie mogli tego zawalić. Musieli zadowolić zarówno graczy, którzy znają już historie, ale także tych, którzy o niej nigdy nie słyszało / nie grało. I chyba udało się zadowolić publiczność w obu przypadkach, bo recenzje graczy są bardzo pochlebne, a sprzedaż gry The Last of Us Part 1 wzrosła o 238%, tuż po premierze pierwszego odcinka.
The Last of Us z rekordem!
Wzrosła też sprzedaż wydanej wersji odświeżonej na PS4 – The Last of Us: Part II. W tym konkretnym przypadku wzrost był również rekordowy i wyniósł aż 322%. To pokazuje, jak wiele jest jeszcze użytkowników, aktywnie korzystających ze starej generacji konsol (w tym przypadku PS4), na której nie można stawiać jeszcze kreski.
Ludziom bardzo spodobała się adaptacja historii Joela i Ellie. W zestawieniu zawartym w Gamesindustry.biz, widać wyraźnie jak wysoko wzrost sprzedaży obu gier. The Last of Us: Part I odnotowało ogromny wzrost sprzedaży o 238%, a wersja The Last of Us: Part II na PS4 wzrosła o 322%. Te liczby pokazują tylko, że dobra adaptacja potrafi przynieść tak niesamowite rezultaty nie tylko dla samych mediów, ale także dla materiału źródłowego, na którym się opiera.
Jest to druga w ostatnim czasie ogromna premiera na platformie HBO Max, tuż po House of the Dragon. Sony niedawno udostępniło swoim subskrybentom PlayStation Plus Premium dwugodzinną wersję próbną The Last of Us Part 1. Z kolei 3 marca swoją premierą będzie miała wersja na PC. Istnieje więc spora szansa, że przez serial grą zainteresuje się jeszcze wiele osób. Nie zapomnijcie o obejrzeniu dziś drugiego odcinka!
Źródło: Gamesindustry.biz, HBO, Sony