Disney+ – jedna z największych platform streamingowych na świecie – niedawno odnotowała spadek liczby użytkowników. W ciągu ostatniego kwartału 2021 roku liczba abonentów platformy zmniejszyła się o 2 miliony, co stanowi ponad 4% spadek w porównaniu z poprzednim kwartałem.
Jakie są przyczyny spadku?
Za przyczynę tego spadku odpowiada kilka czynników, w tym przede wszystkim wzrost konkurencji na rynku platform streamingowych. Nie mniejszy spadek spowodowała pandemia COVID-19, która zmusiła wielu ludzi do oszczędności, w tym rezygnacji z dodatkowych usług.
Wiele wskazuje też na to, że niektórzy użytkownicy mogli zrezygnować z subskrypcji po tym, jak niektóre z najważniejszych tytułów zostały usunięte z platformy. Jakaś część użytkowników obejrzała wszystko, co miała do obejrzenia, tak iż reszta treści nie bardzo ich interesowała.
Jednak Disney+ nie zamierza się poddawać i w dalszym ciągu inwestuje w pojawiające się treści na platformie, aby przyciągnąć nowych i utrzymać dotychczasowych abonentów. W ostatnim czasie platforma pozyskała wiele nowych tytułów, w tym takie hity jak „WandaVision” i „The Mandalorian”. Planuje też wypuścić kilka naprawdę ciekawych kolejnych produkcji w nadchodzących miesiącach.
Disney+ zamierza walczyć o pozycję lidera
Disney+ także wprowadza nowe funkcje i usprawnienia, aby zwiększyć atrakcyjność swojej platformy. W najbliższej przyszłości platforma zamierza wprowadzić funkcję „GroupWatch”, która pozwoli grupie użytkowników oglądać treści razem, niezależnie od tego, na jakim obecnie urządzeniu się znajdują i gdzie się przebywają.
Pomimo niedawnego spadku liczby abonentów, Disney+ wciąż pozostaje jedną z największych i najbardziej uznanych platform streamingowych na świecie. Z dużym naciskiem na swoje treści i inwestycje w rozwój platformy, Disney+ jest gotowy na walkę i obronę swojej pozycji na rynku. Miejmy nadzieje, że stacja ma jeszcze parę asów w rękawie.
Źródło: Filmweb, Twitter